Katar u niemowlaka – ogólne informacje
Katar u niemowlaka to wyjątkowo częsta przypadłość – jest bardzo zaraźliwą chorobą, która zarówno dla malucha, jak i dla rodziców jest niezwykle uciążliwa. Katar wywołują przede wszystkim wirusy, ale zdarza się, że winowajcą okazują się także zanieczyszczenia powietrza czy alergeny. Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową i właśnie dlatego tak trudno jest się przed nim ustrzec.
W przypadku niemowląt katar i związana z nim niedrożność nosa to naprawdę spory kłopot. Kanały nosowe małego brzdąca są bardzo wąskie, przez co nawet niewielki obrzęk błony śluzowej sprawia, że nosek staje się całkowicie niedrożny. Intensywność występowania kataru ma swoje podłoże w słabo wykształconym układzie odpornościowym. Niemowlęta nie radzą sobie z zarazkami, których jest w ich otoczeniu całe mnóstwo. Warto mieć świadomość, że nawet jeśli zadbasz o to, by malec nie miał kontaktu z nikim zakatarzonym (co wiąże się z siedzeniem w domu), to i tak nie uchronisz go przed katarem – Ty sama także możesz go zarazić.
Walka z katarem u niemowlaka jest znacznie trudniejsza niż w przypadku dorosłych. Niemowlęta nie potrafią oddychać przez usta ani samodzielnie wydmuchać zalegającej wydzieliny, co wiąże się z mechanicznym oczyszczaniem małego noska (za pomocą gruszki, aspiratora). Poza tym większości leków dostępnych dla dorosłych (działających natychmiast po aplikacji) absolutnie nie wolno podawać niemowlętom! Są one bowiem zbyt agresywne, inwazyjne i niebezpieczne dla ich zdrowia.
Gdy Twojego maluszka męczy katar, powinnaś mu jak najszybciej pomóc. Sposobów jest wiele i choć krąży opinia, że leczony katar trwa tydzień, a nieleczony 7 dni, to w przypadku niemowląt lepiej nie pozostawiać ich samym sobie z tym problemem.
Objawy kataru u niemowlaka
- częste kichanie – jest jednym z pierwszych objawów;
- wodnista wydzielina z nosa;
- po 2-3 dniach wydzielina z nosa staje się bardziej gęsta, ale nadal jest przezroczysta lub biała;
- dziecko próbuje oddychać ustami (bo inaczej nie może), ale wywołuje to u niego frustrację i płacz;
- katarowi może towarzyszyć lekka gorączka i kaszel (spowodowany spływającą po ścianie gardła wydzieliną);
- maluch odmawia jedzenia i picia, bo ciężko pogodzić oddychanie ustami z ssaniem piersi czy butelki;
- dziecko śpi niespokojnie, marudzi, złości się, może boleć je głowa, jest rozdrażnione;
- z czasem wydzielina może zmienić kolor na żółty lub zielony (tzw. ropna wydzielina), co oznacza, że doszło do rozwinięcia zakażenia – wtedy należy udać się do lekarza!
Powikłania kataru u dziecka
Kataru u niemowląt nie wolno bagatelizować! Może on bowiem skończyć się poważną chorobą zagrażającą zdrowiu, a nawet życiu dziecka. Do najczęstszych powikłań należą:
- zapalenie ucha środkowego – dochodzi do niego, ponieważ zalegająca w nosku wydzielina spływa do uszu. Tam zasycha i staje się świetną pożywką dla bakterii. Bakterie szybko się namnażają, w wyniku czego dochodzi do rozwinięcia stanu zapalnego. Maluch łapie się za ucho i dużo płacze, gdyż zapalenie ucha środkowego to bardzo bolesna i nieprzyjemna choroba. Częste zapalenia ucha może doprowadzić do zaburzeń słuchu.
- zapalenie zatok przynosowych – czynnikiem wywołującym zapalenie zatok jest ostry nieżyt nosa. U tak małych dzieci zapalenie zatok znacznie utrudnia oddychanie i jedzenie. Może pojawić się także wysoka gorączka z drgawkami.
- zapalenie oskrzeli, a nawet płuc – zdarza się, że z powodu „zwykłego” kataru dochodzi po kilku dniach do zapalenia płuc. Dzieje się tak, gdy zalegająca wydzielina spływa do oskrzeli, wywołując stan zapalny. Dlatego bardzo ważne jest regularne oczyszczanie noska z nadmiaru wydzieliny!
- kolejnym powikłaniem, do jakiego może dojść w wyniku przedłużającej się infekcji, jest nieodwracalne uszkodzenie błony śluzowej i rzęsek. Może dojść również do przerostu i obrzęku błon śluzowych, a także do zaburzeń oddychania (m.in. „sapki”).
Jak postępować podczas kataru dziecka?
Sama natura zadbała o to, by w razie kataru dać maluchowi chwilę wytchnienia. Niemowlaki wyposażone są tajną broń – PŁACZ. Kiedy płaczą, ciekną łzy. A te spływają do nosa i rozpuszczają zaschniętą wydzielinę. W wyniku tego wydzielina wypływa na zewnątrz, udrażniając choć na chwilę nosek. Sposób dość dobry, ale na dłuższą metę wyczerpujący zarówno dla dziecka, jak i dla rodziców.
Zapoznaj się z innymi technikami i metodami, które pozwolą bez wylewania litrów łez zminimalizować przykre dolegliwości odczuwane przez malca podczas infekcji. Sama również na tym skorzystasz, bo wszyscy dobrze wiemy, że zakatarzony niemowlak potrafi postawić do pionu wszystkich dookoła.
Oto kilka sprawdzonych rad, które ułatwią Wam życie:
Wietrz i nawilżaj mieszkanie
W pokoju, w którym śpi zakatarzony niemowlak, temperatura nie powinna przekraczać 20°C. Pamiętaj, by kilka razy dziennie otwierać okno i porządnie przewietrzyć pomieszczenie. Na ten czas przenieś malca do innego pokoju – unikaj przeciągów i bezpośredniego kontaktu z mroźnym, ostrym powietrzem.
W sezonie grzewczym nawilżaj powietrze za pomocą specjalnych nawilżaczy. Niektóre z nich posiadają miernik wilgotności, dzięki czemu nie przesadzisz z wilgocią (zbyt duża wilgotność nie jest korzystna, bo w takich warunkach grzyby i pleśnie namnażają się w zastraszającym tempie). Najlepszym rozwiązaniem jest włączanie tego typu urządzeń 2-3 razy dziennie na ok. 15 minut.
Jeśli nie dysponujesz takim nawilżaczem, możesz równie dobrze zastąpić go położonym na kaloryferze mokrym ręcznikiem. Innym sposobem jest ustawienie w dziecięcym pokoiku suszarki z praniem lub miski z wodą. Pamiętaj, że tym okresie powietrze w mieszkaniu jest wyjątkowo suche, a to dodatkowo utrudnia dziecku oddychanie i może nasilać dolegliwości.
Nacieraj plecy i stópki
Najlepiej do tego celu nadają się maści z dodatkiem olejków eterycznych, np. Pulmex Baby. Dostępne są w aptekach bez recepty i możesz ich używać, jeśli Twój szkrab skończył 6 miesięcy. Działają rozgrzewająco, ułatwiają oddychanie, zmniejszają przekrwienie śluzówki i pomagają w odkrztuszanie wydzieliny.
Podawaj dużo płynów
Gdy karmisz naturalnie, podawaj dziecku pierś częściej niż zwykle. Zakatarzony niemowlak powinien jak najwięcej pić, a Twoje mleko nadaje się do tego idealnie. Zawiera bowiem przeciwciała, dzięki którym maluch szybciej zwalczy chorobę. Poza tym wydzielina w nosie będzie płynniejsza, a co za tym idzie łatwiej będzie się jej pozbyć.
Niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym wymagają dodatkowego dopajania. Podawaj dziecku wodę źródlaną, herbatki ziołowe, herbatkę z malin lub czarnego bzu. Jeśli wiek dziecka na to pozwala, możesz podawać mu soki owocowe wzbogacone w witaminę C, ale nie przesadzaj z ich ilością (max. 150 ml), bo zawierają dużo cukru.
Jeśli maluch ma problem ze ssaniem piersi lub butelki (co oczywiście jest usprawiedliwione), podawaj mu płyny za pomocą łyżeczki.
Rób inhalacje
Inhalacje udrażniają nosek, zmniejszają obrzęk błon śluzowych i ułatwiają pozbycie się wydzieliny. Można je robić za pomocą specjalnych inhalatorów lub zwykłego garnka z gorącą wodą. Wlej do niskiego garnka gorącą wodę – dodaj trochę soli kuchennej (na 2 l wody 2 łyżki soli) lub naparu z ziół (w zależności od wieku może to być rumianek, szałwia, tymianek, anyż). Możesz także dodać specjalnie przygotowane olejki eteryczne, ale ich wybór skonsultuj z pediatrą. Garnek ustaw w bezpiecznej odległości od dziecka, ale tak, by było możliwie najbliżej. Musisz uważać, by unosząca się para nie poparzyła buzi dziecka. Uważaj także, by ciekawski brzdąc nie złapał rączkami gorącego garnka.
Najlepszym rozwiązaniem w przypadku inhalacji niemowląt są tzw. nebulizatory – urządzenia wytwarzające i rozpraszające chłodną mgiełkę. Są znacznie bezpieczniejsze i wygodniejsze w użyciu, a do tego zachowują wysoką skuteczność. Nadają się do stosowania nawet u najbardziej ruchliwych dzieci.
Sposobem na bezpieczną inhalację jest także pokropienie kołdry olejkiem eterycznym (wystarczą 2-3 krople olejku eukaliptusowego lub miętowego). Dzięki temu trikowi nosek malca się odblokuje i udrożni, a co za tym idzie będzie mu się łatwiej oddychało.
Maść majerankowa
Smaruj nią skórę pod noskiem – uważaj jednak, aby nie dostała się do jego wnętrza, bo może podrażnić śluzówkę. Zabieg powtarzaj kilka razy w ciągu dnia. Maść majerankowa zapobiega podrażnieniom naskórka, ułatwi oddychanie i zmniejsza obrzęk śluzówki. Dostępna jest w aptece bez recepty i kosztuje 4-5 zł za 25 g.
Oczyszczaj zakatarzony nosek
Aby ułatwić niemowlakowi oddychanie, musisz regularnie udrażniać jego mały nosek. Wpuść do każdej dziurki 1-2 krople roztworu soli fizjologicznej, wody morskiej lub użyj wody morskiej w sprayu (wszystkie te produkty kupisz w aptece bez recepty). Zabieg ten obkurczy naczynia krwionośne, zmniejszy obrzęk i rozrzedzi wydzielinę. Aplikację przeprowadzaj przed każdym karmieniem i porą spania. Gdy wydzielina się rozrzedzi, usuń ją aspiratorem lub ułóż malca na brzuszku, by sama wypłynęła. Możesz też zwinąć chusteczkę w rulonik, wsunąć ją do noska i delikatnie usunąć wydzielinę.
Gruszka do nosa – TAK czy NIE?
Choć polecana przez nasze mamy i babcie, to przez pediatrów nie jest zbyt lubiana. Grono lekarskie odradza stosowania gruszki ze względu na fakt, że w wielu przypadkach uszkadzała ona śluzówkę nosa. Zdaniem lekarzy winą jest zbyt duża siła ssania – znacznie lepszą alternatywą jest tzw. aspirator.
Aspirator – pogromca wydzieliny
Jest to przyrząd składający się z tulejki (wykonanej z tworzywa przypominającego plastik) i gumowej rurki z ustnikiem, przez którą zasysa się powietrze. Końcówka, którą umieszcza się w nosku dziecka, jest specjalnie wyprofilowana, nie ma więc niebezpieczeństwa, że wprowadzisz ją za głęboko. Zasysane przez Ciebie powietrze wysysa zalegającą wydzielinę, udrażniając chory nosek. Urządzenie jest wyposażone w specjalne filtry uniemożliwiające przedostanie się wydzieliny do rurki zasysającej powietrze. Pamiętaj, że końcówkę należy po każdym użyciu dokładnie umyć! Aspiratory (np. aspirator Frida) można kupić w aptece – koszt ok. 25 zł.
Krople do nosa
Co prawda przynoszą natychmiastową ulgę, ale ich działanie pozostawia wiele do życzenia. Krople podrażniają delikatną śluzówkę, dlatego też nie wolno ich stosować dłużej niż 3 dni. Ich wybór zawsze skonsultuj z lekarzem – krople dla niemowląt są znacznie słabsze od kropli dla dorosłych, ale nie zmienia to faktu, że najlepiej ograniczać ich używanie do minimum. Krople dla niemowląt (np. Nasivin 0.01%) posiadają specjalny dozownik pozwalający na prawidłową aplikację. Dostępne są w aptece bez recepty – koszt ok. 16 zł.
Pamiętaj!
Krople traktuj jako ostateczność. Używaj ich tylko w sytuacjach kryzysowych, np. przed usypianiem lub karmieniem. Nie przekraczaj zaleconej dawki i nie stosuj ich dłużej niż 3 dni! Dłuższe stosowanie może doprowadzić do polekowego nieżytu nosa.
Gdy nie śpi – układaj na brzuszku!
Układanie na brzuszku ułatwia wypływanie nadmiaru wydzieliny z nosa, działa bowiem siła grawitacji. Pamiętaj jednak, aby nigdy nie pozostawiać zakatarzonego malucha w tej pozycji bez opieki. Jeśli maluch nie lubi leżeć na brzuszku, to noś go w tej pozycji na rękach. W przeciwieństwie do pierwszej wersji (której sporo dzieci nie toleruje), z drugą nie powinno być żadnego problemu – które dziecko nie lubi noszenia na rękach?
Oklepuj!
Rób to kilka razy dziennie – oklepywanie pomaga pozbyć się zalegającej w oskrzelach wydzieliny. Ułóż malca na swoich kolanach (na brzuszku) tak, aby główkę miał niżej niż reszta ciała. Złóż dłoń w tzw. łódeczkę i oklepuj plecy od dołu ku górze po obu stronach kręgosłupa.
Główka wyżej!
Układanie dziecka podczas snu ma bardzo duże znaczenie – główka powinna być nieco wyżej od reszty ciała. Nie znaczy to jednak, by układać malca na poduszce, bo to jest wręcz przeciwwskazane. Najlepiej pod nogi łóżeczka (od strony główki malca) podłożyć 2-3 książki. Możesz również włożyć coś pod materac, np. zwinięty w rulon koc lub ręczniki. Dzięki temu wydzielina będzie swobodniej spływać, nie zatykając dziecięcego noska.
Kiedy z katarem do lekarza?
Przeciętnie katar trwa ok. tygodnia – po upływie tego czasu sytuacja zwykle zostaje opanowana i wszystko wraca do normy. Jest jednak kilka typowych objawów, których pojawienie się U Twojego smyka jednoznacznie potwierdza potrzebę wizyty u specjalisty. To m.in. sytuacje, gdy:
- sprawa dotyczy noworodka lub niemowlaka do 3. miesiąca życia;
- wydzielina z nosa przybiera kolor żółty lub zielonkawy – świadczy to bowiem o zakażeniu bakteryjnym;
- maluch jest płaczliwy, rozżalony i często łapie się za ucho;
- dziecko ma duszności;
- katarowi towarzyszy gorączka, męczący kaszel lub wymioty;
- katar ma charakter przewlekły, dziecko ma sapkę, napady kichania i przezroczystą, sączącą się wydzielinę z noska – objawy te mogą świadczyć o reakcji alergicznej (np. na kurz, roztocze, sierść zwierzęcą);
- katar ma charakter nawracający, infekcje występują często lub trwają bez ustanku – objawy te mogą świadczyć o skrzywionej przegrodzie nosowej lub przerośniętym trzecim migdale.
Czy z zakatarzonym malcem można iść na spacer?
Jeśli dziecko nie ma gorączki ani kaszlu, bez przeszkód możesz wyjść z nim na spacer. Ubierz malca odpowiednio do panującej temperatury – nie przegrzewaj go, bo możesz mu tylko zaszkodzić. Katar nie jest wskazaniem do cieplejszego ubierania. Podczas spaceru sprawdzaj kark – nie możesz dopuścić ani do przegrzania, ani do przemarznięcia niemowlęcia.
Spacery wpływają pozytywnie na samopoczucie malca i drożność zakatarzonego noska. Chłodne powietrze obkurcza naczynia krwionośne i błonę śluzową w nosku, więc dziecku będzie się łatwiej oddychało. Jeśli pogoda jest sprzyjająca, tzn. nie pada i nie wieje, spacer może trwać nawet 2-3 godziny.
Czy zakatarzonego niemowlaka można kąpać?
Nie ma żadnych przeciwwskazań do kąpieli niemowlaka w czasie kataru! Wręcz przeciwnie – wilgotne powietrze, z jakim maluch ma do czynienia podczas kąpieli, wpływa pozytywnie na drożność zakatarzonego noska, rozrzedza wydzielinę, co ułatwia jej odpływanie. Pamiętaj jednak, by kąpiel nie trwała zbyt długo, a temperatura w łazience nie była niższa niż 24-25°C. Woda powinna mieć ok. 37°C. Po kąpieli dokładnie osusz malca i ubierz go w piżamkę.
Zuzanna Nowakowska to ceniona autorka w dziedzinie ciąży i parentingu, oferująca przyszłym rodzicom rzetelne porady i wsparcie w jednym z czołowych serwisów o parentingu. Jej zaangażowanie w promowanie świadomego rodzicielstwa przyniosło jej szerokie uznanie oraz lojalne grono czytelników.