Objawy owulacji – dni płodne – temperatura i śluz owulacyjny
Staracie się o dziecko i chciałabyś wiedzieć, kiedy wasze szanse na powiększenie rodziny są największe? Opieranie się na założeniu, że owulacja przypada dokładnie w połowie cyklu może być zawodne. Wystarczy silniejszy stres bądź przeziębienie, aby cykl uległ zmianie. Pewniejszą metodą są testy owulacyjne, ale… czy nie lepiej po prostu wsłuchać się w swój organizm?
Dni płodne występują w każdym cyklu menstruacyjnym kobiety. Ich identyfikacja przysparza wielu problemów, ponieważ trudno dokonać precyzyjnych pomiarów. Pomocne przy tym okazują się regularne obserwacje prowadzone przez kobietę. Dotyczą one pomiarów temperatury ciała i obserwacji śluzu szyjkowego. Skrupulatnie zapisywane objawy zauważone przez kobietę oraz zapisywanie o stałej godzinie temperatury ciała, pozwalają w miarę dokładnie określić, kiedy mamy do czynienia z dniami płodnymi.
Hormonalna gra w czasie owulacji
Co miesiąc w organizmie każdej zdrowej kobiety zachodzą określone zmiany, którymi kierują hormony: estrogeny i progesteron. Początkiem cyklu jest pierwszy dzień menstruacji i to właśnie od tego dnia rusza hormonalna gra, której najważniejszym momentem jest owulacja, czyli uwolnienie z jajnika komórki jajowej, gotowej do zapłodnienia. Zanim jednak do tego dojdzie stopniowo wzrasta poziom estrogenów, osiągając najwyższe stężenie tuż przed samą owulacją. Po jajeczkowaniu, w tzw. fazie ciałka żółtego, pierwsze skrzypce zaczyna grać progesteron.
Dominujący w danej chwili hormon wpływa na pojawienie się konkretnych symptomów, które świadczą o tym, że organizm przygotowuje się do uwolnienia komórki jajowej bądź o tym, że do owulacji już doszło. Objawy te są na tyle wyraźne, że każda kobieta może z łatwością je zaobserwować i na ich podstawie wysuwać wnioski: czy teraz jest dobry czas na starania się o maluszka. Jakie to objawy?
Cele obserwacji dni płodnych
Obserwacje dni płodnych prowadzą przede wszystkim kobiety starające się o dziecko oraz te, które korzystają z naturalnych metod antykoncepcji. Wyliczając prawdopodobne dni płodne i pozostawiając dla bezpieczeństwa pewien margines błędu, w którym kobieta powstrzymuje się od współżycia, metoda naturalna antykoncepcji jest w wysokiej mierze skuteczna.
Obserwację prowadzącą do określenia fazy płodnej w cyklu menstruacyjnym kobiety rozpoczyna się od wsłuchiwania się w sygnały, jakie wysyła sam organizm. Kobieta musi się jedynie nauczyć rozpoznawać pewne objawy.
Obserwacja śluzu pod zakończonej miesiączce
Z pewnością zaobserwowałaś, że w zależności od dnia zmienia się ilość i wygląd śluzu szyjkowego. Tuż po menstruacji odczuwasz suchość w pochwie, ale w miarę zbliżania się momentu owulacji śluz staje się coraz bardziej obfity. Na kilka dni przed jajeczkowaniem szyjka macicy zaczyna wytwarzać śluz o specyficznych właściwościach: jest on szklisty, przejrzysty, rozciągliwy; najczęściej jego konsystencję i wygląd porównuje się do surowego białka jajka kurzego. Produkowany jest w dużej ilości, odczuwasz więc wilgoć w okolicach pochwy.
Jest to tzw. śluz płodny i jest on niezbędny, aby plemniki mogły bezpiecznie dotrzeć do czekającej na nie komórki jajowej. Dlaczego? Zmienia on pH pochwy na zasadowy – odczyn kwaśny zabija plemniki – ułatwia im przemieszczanie się, a nawet zawiera substancje odżywiające plemniki. Biorąc pod uwagę fakt, że proces powstawania śluzu płodnego trwa ok. 5-6 dni i bezpośrednio poprzedza on owulację, a plemniki również mogą w nim przeżyć kilka dni – starania o dziecko możecie rozpocząć, gdy zauważysz, że pojawił się taki właśnie śluz.
Po pierwsze, obserwujemy śluz, który po zakończonej miesiączce jest obecny w postaci swoistego korka w szyjce macicy. W momencie, kiedy komórka jajowa dojrzewa, na bieliźnie zauważalny jest śluz. Początkowo powinien on być mętny i lepki, ale w miarę upływu czasu, staje się bardziej rozciągliwy, śliski i przejrzysty. Zdecydowanie też zaczyna się zwiększać jego ilość. Objawem takiego stanu rzeczy jest poczucie mokrości w przedsionku pochwy. Jeśli by przyjrzeć się śluzowi w tym momencie, przypomina on najbardziej białko jajka kurzego. Zauważenie takiego objawu jest jednoznaczne z określeniem dni płodnych, ponieważ śluz ten nazywany jest właśnie śluzem płodnym. Cały cykl od pojawienia się śluzu, aż do zmiany jego konsystencji i koloru, trwa niecały tydzień.
Wraz z ustępowaniem śluzu przypominającego białko jajka, komórka jajowa jest uwalniana z jajnika, a następnie przedostaje się do jajowodu, w którym może dojść do zapłodnienia. Mówimy wówczas o owulacji, czyli o jajeczkowaniu. Z uwagi na fakt, że w śluzie płodnym plemniki mogą przeżyć nawet 5 dni, na tyle przed owulacją określa się dni płodne u kobiety. Najlepiej wszystkie obserwacje śluzu nanieść na wykres i oznaczyć fazę płodną i bezpłodną. Po zakończeniu jajeczkowania, szyjka macicy nie wytwarza śluzu płodnego i zostaje szczelnie zamknięta przez gęsty czop śluzowy. W tym momencie zapłodnienie jajeczka jest już niemożliwe. Przy metodzie obserwacji śluzu, po jego ustąpieniu, nie trzeba powstrzymywać się od współżycia, ponieważ można dokładnie określić okres bezpłodny u kobiety.
Obserwacje dni płodnych u kobiety
Obserwacje dni płodnych u kobiety nie obejmują jedynie śluzu, ale też temperaturę ciała. Temperaturę należy mierzyć codziennie, najlepiej zaraz po przebudzeniu, ale przed wstaniem w łóżka. Jest wówczas mierzona podstawowa temperatura ciała. Można ją zmierzyć w pozycji leżącej, w pochwie lub odbycie, wykorzystując zawsze ten sam termometr. Temperaturę mierzy się po co najmniej 3 godzinach odpoczynku.
Obserwacje dni płodnych u kobiety nie obejmują jedynie śluzu, ale też temperaturę ciała. Temperaturę należy mierzyć codziennie, najlepiej zaraz po przebudzeniu, ale przed wstaniem w łóżka. Jest wówczas mierzona podstawowa temperatura ciała. Można ją zmierzyć w pozycji leżącej, w pochwie lub odbycie, wykorzystując zawsze ten sam termometr. Temperaturę mierzy się po co najmniej 3 godzinach odpoczynku.
Dni płodne generalnie charakteryzują się wyższą temperaturą ciała kobiety. Jeśli zauważy ona na swoich regularnych pomiarach skok temperatury o minimum 0,2 stopnie Celsjusza, który utrzymuje się przez kilka dni, można mówić o owulacji. Skok temperatury zawsze jednak występuje w dzień lub dwa po jajeczkowaniu. Jeśli kobieta będzie wnikliwie obserwować wykresy temperatury swojego ciała przez kilka miesięcy, będzie w stanie na ich podstawie przewidzieć, kiedy nastąpi u niej faza płodna. Temperatura opada ponownie, od razu po cyklu, przed rozpoczynającą się menstruacją.
Podwyższona temperatura w czasie owulacji
Drugim objawem, na który warto zwrócić uwagę, jest zmiana bazowej temperatury ciała. W tym przypadku jednak sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. Temperatura może ulegać wahaniom pod wpływem bardzo wielu czynników. Dodatkowo, jej zmiany informują nie o zbliżającej się owulacji, ale o tym, że do niej już doszło. Dlatego jeśli decydujesz się na obserwację temperatury, musisz być systematyczna. Po kilku cyklach będziesz w stanie stwierdzić, w jakich dniach twoja płodność jest największa.
W pierwszej fazie cyklu, gdy dominują estrogeny, temperatura ciała utrzymuje się na stałym poziomie. Tuż po owulacji, kiedy wzrasta stężenie progesteronu, temperatura podnosi się (o co najmniej dwie kreski, czyli 0,2 stopnie Celsjusza) i pozostaje podwyższona aż do menstruacji. Jak należy dokonywać pomiaru?
Temperaturę trzeba mierzyć z samego rana, codziennie o tej samej porze. Termometr trzymaj blisko łóżka, ponieważ powinnaś po niego sięgnąć tuż po przebudzeniu, ale przed wstaniem. Pomiar powinien być dokonywany cały czas tym samym termometrem i w tym samym miejscu (najlepiej w pochwie, ustach lub odbycie; mniej miarodajny jest pomiar pod pachą). Wartości pomiarów skrupulatnie zapisuj, zaznaczając sytuację, gdy np. musiałaś skorzystać z innego termometru, zmierzyłaś temperaturę o innej porze niż zwykle bądź byłaś przeziębiona.
Wygląd szyjki macicy w czasie owulacji
Dzięki obserwacji śluzu i zmian temperatury będziesz mogła z dużą pewnością stwierdzić, kiedy przypadają dni twojej największej płodności. Ale to nie są jedyne symptomy, na których możesz się opierać. Dobrą wskazówką będzie również kształt i wygląd szyjki macicy.
Po miesiączce szyjka jest obniżona, twarda i zamknięta. Kiedy jednak zbliża się owulacja, unosi się ku górze, otwiera się i staje się bardziej miękka. Wszystko po to, aby droga, jaką plemniki muszą pokonać, była krótsza i łatwiejsza. Po owulacji szyjka z powrotem twardnieje, zamyka się i obniża.
Badanie ułożenia szyjki macicy wymaga nieco wprawy, ale warto spróbować. Szyjkę możesz badać np. wieczorem, palcami wskazującym i środkowym. Po kilku cyklach będziesz potrafiła odczuć różnicę w ułożeniu szyjki.
Dodatkowe objawy
Zmiany w obrębie szyjki macicy, w wartościach podstawowej temperatury ciała i w wyglądzie śluzu to trzy najważniejsze objawy, na podstawie których można stwierdzić, kiedy występują dni płodne. U niektórych kobiet – nie w każdym cyklu – mogą pojawić się dodatkowe symptomy. Jakie?
W okresie okołoowulacyjnym może wystąpić ból w dole brzucha, zwykle po lewej lub prawej stronie, przypominający kłucie lub rozpieranie. Odczucia te mogą trwać kilka minut lub nawet cały dzień. Uważa się, że ból spowodowany jest drażnieniem otrzewnej przez płyn wydobywający się z pękającego pęcherzyka Graafa. Może pojawić się również niewielkie plamienie okołoowulacyjne, związane z nagłym spadkiem poziomu estrogenów. Pamiętaj jednak, że wszelkie plamienia poza menstruacją powinny zostać skonsultowane z ginekologiem.
Wiele kobiet zauważa także, że w czasie dni płodnych czują się i wyglądają atrakcyjniej. Wygładza się cera, włosy stają się błyszczące. Zwiększa się również… ochota na seks. Czasem wzrasta wrażliwość piersi, mogą też powiększać się wargi sromowe. Niektóre kobiety w okresie okołoowulacyjnym mogą cierpieć z powodu bólów głowy.
Zuzanna Nowakowska to ceniona autorka w dziedzinie ciąży i parentingu, oferująca przyszłym rodzicom rzetelne porady i wsparcie w jednym z czołowych serwisów o parentingu. Jej zaangażowanie w promowanie świadomego rodzicielstwa przyniosło jej szerokie uznanie oraz lojalne grono czytelników.